" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

środa, 29 lutego 2012

„[...] nie zawsze trzeba wygrywać, żeby zostać zwycięzcą. Czasem wystarczy, że inni przegrają.”

39 komentarze



Cudownie mi ostatnio na duszy :))) czuję wiosnę w powietrzu i w sercu ... już myślę o kwiatach w wazonach i zieleni za oknem , o marchewkach i rzodkiewkach  sadzonych w skrzynkach i o grabieniu liści , których o dziwo też już nie mogę się doczekać !! Piękne słoneczko wchodzi bez pytania w moje kąty co ja oczywiście musiałam dla Was uwiecznić na zdjęciach .. moje Ropuszki już wychorowane , Pan mąż co prawda nie bardzo ale już wszystko idzie ku lepszemu :) no i oczywiście jak to zawsze na wiosnę robię porządki w szufladach i własnej diecie :))) tak tak wiem nudne już to moje permanentne odchudzanie ale wzięłam się za lżejszą kuchnię :))) co za tym idzie aby zaspokoić swoje słodyczowe żądze pewnie będę Was zadręczać przepisami na ciasta i ciasteczka :)))

No dobrze ja tu o wiośnie w sercu a Wy czekacie na wyniki urodzinowego CANDY ... tiaaaa... więc aby było sprawiedliwie acz mniej pracochłonnie bo z czasem ostatnio kruchutko postanowiłam poprosić o pomoc program Random . Głosów po odjęciu tych zdublowanych było 205 sztuk ( wybaczcie ale nie rozróżniałam kto składał tylko życzenia a kto zgłaszał swą chęć uczestnictwa , to wcale nie było łatwe :( nie określiłam też dokładnej godziny zgłoszeń więc wzięłam pod uwagę wszystkich .. i tym miłym akcentem padło na numer ...............



a szczęśliwym numerem 94 jest największa szczęściara   Ula  z Anielskiego Zakątka :)))) Kochana serdecznie gratuluję wygranej !!!! Wszystkim CZYTELNICZKOM I CZYTELNIKOM bardzo dziękuję za serdeczne komentarze , cieszę się , że lubicie do mnie zaglądać i mam nadzieję być z Wami jak najdłużej !!!
Witam w swych progach wszystkich nowych i ściskam wiosennie wszystkich stałych bywalców .
MIŁEGO WIECZORU ... Wasza monique  :)

PS. na moim drugim blogu KLIK w ramach wiosennych porządków wystawiam małe co nieco, zaglądajcie ...


wtorek, 21 lutego 2012

"Każdy inaczej postrzega życie, inaczej radzi sobie z trudnościami, inaczej przeżywa zarówno porażki, jak i sukcesy. Nauczać - to pokazywać, że coś jest możliwe. Uczyć się - to poznawać własne możliwości .."

73 komentarze


 


pozostając w temacie małych przyjemności ... to jak ? robimy sobie krótką przerwę na ciacho i kawkę ??? tak dla naładowania akumulatorków na resztę dnia ?? by lepiej się zmywało, gotowało i odkurzało :)) ? ja daję sobie malutkie 15 minut - DLA ZDROWOTNOŚCI jak mawiała moja Teściowa .... 

miłego popołudnia ....

niedziela, 19 lutego 2012

"Nigdy nie odkładaj do jutra przyjemności, którą możesz mieć dzisiaj..." :)))

40 komentarze



Nie powiem , że nie pozwalam sobie na małe przyjemności bo minęła bym się z prawdą , powiem więcej są dla mnie podstawą mojego zdrowia psychicznego :) Nie są to wielkie rzeczy .. wystarczy chwilka z książką , maseczką na pysiu, czy ukochana gazeta .. jakiś bidulek uratowany na starociach czy gracik zrobiony przez mniej zachwyconego męża (swoją drogą jakiś marudny się zrobił ostatnimi czasy ihihihi).
Zdecydowaną słabością są wnętrzarskie pisemka i książki kucharskie , którym baardzo ciężko jest mi się oprzeć... Jedne z ... nabywam w przemiłym sklepie , który z czystym serduchem mogę Wam polecić KLIK jeśli jeszcze tu nie byłyście (byliście) koniecznie zajrzyjcie bo warto !! Oryginalne przedmioty w ukochanym przeze mnie stylu shabby , pięknie zapakowane, na czas dostarczone - czegóż chcieć więcej ...

MIŁEGO TYGODNIA I WIELU PRZYJEMNOŚCI KOCHANI WAM ŻYCZĘ :)))) m.

wtorek, 14 lutego 2012

„Nie żył ten, kto nie kochał i nie znał miłości...”

32 komentarze


a takie to zdjęcia zrobiłam pewnej zakochanej parze , pewnego niedzielnego popołudnia, kiedy to Pan Mąż degustował miodzik pitny z ziemi mazurskiej , robiąc mi za technicznego ihihihii


ściskam cieplutko Martę i Patyka :)) mając nadzieję , że nie zamordują mnie w ten romantyczny walentynkowy wieczór , HAPPY VALENTINES DAY ....



sobota, 11 lutego 2012

"Statek jest bezpieczny, kiedy stoi w porcie, lecz nie po to buduje się statki..."

203 komentarze


Dokładnie rok temu pisałam , że wyruszam na głębokie wody .. dziś przytaczam myśl  o statku :)
Mój pierwszy roczek w blogowej wiosce dobiega końca , idzie następny ..
Wiele wspaniałych znajomości, miłych słów , ciekawych rozmów, inspiracji ... i ani przez chwilkę nie żałowałam, że zaczęłam pisać ... czasami nie było łatwo bo obowiązki dzieciowo - domowe nie chciały ustąpić pierwszeństwa pisaniu .. czasami buntował się mąż bo chcąc uzyskać pomoc zdjęciową odrywałam go od pracy (Kotku dziękuję , dziękuję , dziękuję !!!!) ale szalenie się cieszę , że pewna Monika :))) namówiła mnie do startu bo przecież "nie po to buduje się statki" :) prawda ???
Dziś z biszkopcikiem zdmuchnęłam pierwszą świeczkę na homeaboutowym torcie - fioletowy Zuzolek z zapaloną jamą ustną (kto doświadczył wie o jakim dramacie mówię ) nie pozwolił mi na kulinarne podboje , ale z okazji pierwszych blogowych urodzin chciałam podziękować Wam drogim Czytelniczkom i Czytelnikom , za to że jesteście , że czytacie , dodajecie skrzydeł i piszecie choć kilka ciepłych , niekiedy bardzo mi potrzebnych słów ..
Dlatego z okazji drugiego CANDY przygotowałam dla Was słój z niespodziankami : ponad 2 metrową girlandkę mojego autorstwa, tildowymi guziczkami i kilkoma przydasiami , które się do niego zmieszczą :)) Szczęśliwą posiadaczką lub posiadaczem kompletu stanie się osoba, która zostawi komentarz pod postem ( Anonimki proszę o adres mailowy). Osoby prowadzące bloga zachęcam  do wklejenia podlinkowanego zdjęcia poniżej .


a ogłoszenie wyników odbędzie się magicznego , znikającego  29 dnia lutego :)


ŚCISKAM Z ZAMARZNIĘTEGO BRZOZOWEGO DOMKU :)))) Wasza monique ..

czwartek, 9 lutego 2012

"Czasami mnie diabeł kusi, by uwierzyć w Boga..."

50 komentarze






Mało mnie ostatnio na blogu ale i w życiu codziennym też jakoś niewiele :( kilkudniowa wysoka gorączka Zuzolinki sparaliżowała życie nas wszystkich , 3 godziny snu na dobę przez kilka dni zdecydowanie nie ułatwia trzymania się w pionie :)) ale przede mną kolejna bezsenna noc z termometrem w pogotowiu więc komputer na kolana i korzystam z okazji ! ( Daguś , Atenko z dedykacją dla Was :)))
Maryjkę , o którą pytacie wypatrzyłam przypadkiem na allegro i musicie wiedzieć , że nie darzyłam szczególnym umiłowaniem tego typu figurek , w Tej jednak zakochałam się bez pamięci !! Spoglądałam, podglądałam chodziłam w koło i kombinowałam jak tu wygrać aukcję , którą interesowało się wielu ..
I jakaś siła tajemna nie pozwoliła mi odpuścić , mimo ostrych sprzeciwów męża , który nie wyobrażał sobie Jej Wysokości w salonie , że o sypialni nie wspomnę :) Sama nie wiem jakim cudem przekonałam sprzedawcę i zakupiłam mój obiekt westchnień za bardzo rozsądną cenę , nie wiem też jakim cudem dotarła do mnie w jednym kawałku ..
Ma około 70 cm wzrostu i jest najpiękniejszą jaką w życiu widziałam o idealnym dla mnie wyrazie twarzy ..
Nie wiem czy dlatego , że chwilę wcześniej (chwila to przenośnia- minął niespełna rok) poroniłam upragnione bliźniaki , czy dlatego , że pustka wypełniała moje serce , czy może tak właśnie być miało bez szczególnych podtekstów i guseł , wierzę , że miała wielki wpływ na dalszy los całej mojej rodziny .. niedługo później zaszłam w kolejną ciążę , urodziłam Zuzolkę i wyprowadziłam się na wieś .. wiele się nauczyłam i wiele popełniłam błędów , oswoił się z Nią mój mąż i darował idealne miejsce w salonie ...

Miłego Dnia Kochani ... 11 LUTY   tuż tuż i mój ROCZEK z Wami mija już :)) i tak po cichutku myślę sobie , że małą niespodziankę kochanym czytelnikom zrobię ihihii

czwartek, 2 lutego 2012

"Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy i nad losem Szymborskiej podumaj przez chwilę..."

22 komentarze




i znów dziś zabiorę Was w podróż sentymentalną KLIK ...
poza słowami i muzyką  także obrazy , które mają dla mnie wyjątkowe znaczenie, niekiedy mniej znaczy więcej ...