" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

środa, 27 maja 2015

"... codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy "

30 komentarze







FOTO : IKEA

Dzisiejszych zdjęć chyba potrzebowałam, by poczuć się troszkę wakacyjnie, a tym samym dać sobie odrobinę powera, który jakoś takoś ostatnimi czasy leciutko mnie opuścił ..
Choróbsko plus kilka mniej przyjemnych okoliczności przyrody odrobinkę podcięły moje skrzydełka więc dziś zdjecia ku pokrzepieniu serc.. Idzie nowe :))) A nowe to seria NIPPRIG 2015, którą nasza "cudna" na moje nieszczęście Ikea wprowadza już od czerwca ..
To limitowana kolekcja powstała przy twórczej współpracy projektantów Ikea z rzemieślnikami z Indonezji i Wietnamu. Unikalne produkty wchodzące w skład kolekcji wytwarzane są ręcznie z morskiej trawy lub morskiego hiacyntu .. Nie wiem jak Wam, ale mnie podobają się ogromnie ! Wieszak i torba z pewnością zagoszczą w nowo pomalowanej łazience, a i kapelusz przyda się w wakacyjnej garderobie :)

To jak wybieracie się ze mną na drobne zakupy ? :))
Póki co ja biegnę do piekarnika po pachnącą granolę :)) Miłego dzionka !

poniedziałek, 25 maja 2015

" Nie bądź jak mucha, która bezskutecznie próbuje przebić się przez szybę, nie wiedząc, że obok jest otwarte okno. Popatrz szerzej, zobacz inne możliwości .." !

4 komentarze



                                                                           Cudownego tygodnia Kochani !!!!

czwartek, 21 maja 2015

"Bądź cierpliwy. Szczęście by­wa ser­wo­wane do­piero na deser.." :)

22 komentarze








A zatem dziś zaserwuję Wam odrobinkę szczęścia :)) To ciasto to mój ideał - choć Tiramisu przygotowują wszyscy na całym świecie i w wieelu wersjach. Ta jest szybka (bo takie lubię najbardziej) nie wymaga piekarnika i trafia idealnie w moje kubki smakowe..
Mogę wyjadać je prosto z naczynia podobnie jak i reszta mojej rodziny !
Aby nie przedłużać podaję Wam przepis - prezent od sąsiadki :) Taka pychotka musi iść w świat, nie mogę zostawić jej przecież tylko dla siebie :)))

Potrzebujemy:

- jedną paczkę biszkoptów języczków (w Lidlu są takie fajne podzielone na 2 porcje, wiec wystarczy nam spokojnie na 2 ciasta)
- 1 kg sera sernikowego w wiaderku
- 450 ml śmietany 30% lub 36 %
- ekstrakt migdałowy
- gorzkie kakao do obsypania ciasta
- żelatyna
- 1/3 szklanki cukru + 6 łyżeczek cukru
- 6 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
- 2 lub 3 łyżki alkoholu (ja daję Baileys bo tak jakoś fajnie mi pasuje )

I teraz biszkopty układamy równiutko na dnie naczynia i nasączamy je pomalutku miksturą przygotowaną z 6 łyżeczek kawy, 6 łyżeczek cukru, odrobiny alkoholu, szklanki wody i kilku kropel ekstraktu migdałowego).
Śmietanę ubijamy, dodajemy resztę cukru, ser, znów kilka kropli ekstraktu migdałowego i żelatynę na 1/2 litra wody, którą my rozpuszczamy w połowie szklanki (u mnie to są 2 łyżeczki żelatyny na pół litra wody). Pamiętajcie by woda do żelatyny była gorąca !!! Mieszamy żelatynę aż rozpuści się całkowicie i nie będzie w niej takich kryształków :) Wlewamy ją do miski ze śmietanami i serami pomalutku , całość mieszając.
Powstałą masą zalewamy nasze nasączone biszkopty, wierzch obsypujemy kakao i wkładamy na kilka godzin do lodówki (minimum 3 godzinki ale najlepiej z 5 ) .
Zajadamy ze smakiem , a potem ...

PS. .... idziemy biegać :)))))

poniedziałek, 18 maja 2015

"Jeżeli jako cały majątek pozostaną Ci tylko dwa chleby, sprzedaj jeden z nich i za kilka groszy kup hiacyntów, by nakarmić swoją duszę .."

16 komentarze










Dzisiejsze przysłowie to cała ja !! Nie przeczę, że dużym ułatwieniem jest teraz mieszkanie na wsi i obecność kwiatów na wyciągnięcie ręki. One Tworzą nastrój, koją zmysły i z całą pewnością karmią moją duszę !!!
A w chwilach gdy kwiaty już nie pomagają :) bo i takie każdy z Nas miewa w swoim życiu, polecam Wam moje najnowsze odkrycie !! Najpiękniejszą, najbardziej uspokajającą kolorowankę dla dużych i małych .. Mnogość detali sprawi, że całkowicie oderwiecie głowę od problemów i zachwycać Was będzie każdy etap powstawania Waszego dzieła. No chyba, że przed samym procesem twórczym z równowagi wyprowadzą Was wciąż łamiące się kredki ( jak to było w moim przypadku ihihihhi)
Tak czy inaczej ta książka może stać się wspaniałym prezentem na nadchodzący Dzień Dziecka .. Dużo przyjemniejsze zajęcie dla młodzieży niż komputer do spółki z telewizorem ..
To jak sprawicie taką swoim pociechom, czy raczej sobie :) ????

środa, 13 maja 2015

"Nadzieja w sza­rej codzien­ności ko­lorów przydaje..."

4 komentarze




puk puk !!! Wiem, że tam jesteście :)) Więc aby nie było, że ja taka wyłącznie monochromatyczna, dziś odrobinka koloru ..
.. i wciąż pastelowe love :)))

Dzień dobry Kochani, to będzie kolorowy dzień :))) !

niedziela, 10 maja 2015

"Don't try to be original, just try to be good.."

12 komentarze






 taaak, minimalizm wkradł się do mojego życia i zawładnął totalnie całym moim sercem !! Nie myślałam, że zmiany we wnętrzu tak pozytywnie wpłyną na moje samopoczucie, ale muszę Wam powiedzieć, że dawno nie czułam się we własnym domu aż tak dobrze  :) Oczywiście jeszcze kilka pomieszczeń czeka na mniejszą lub większą metamorfozę, ale wszystko w swoim czasie, mogę poczekać .. tym dłużej będę się cieszyć wprowadzanymi zmianami ..
Ukochane magazyny, na punkcie których mam totalnego fizia i wymarzone krzesło, które nie musi być oryginałem :) I choć nie pogardziłabym odrapanym Tolixem, to muszę przyznać , że poczciwy Paris w 100, a nawet 200 % jego brak mi wynagradza.. Przybyły z CustomForm, idealnie wykonany i nawet odrapany bardzo realistycznie rozgościł się na dobre w salonie.. Raz siedzimy na nim przy dziadkowym stole, innym razem pracując przy komputerze - jest bardzo stabilny, wygodny i wcale nie aż tak lodowaty jak myślałam ..
"Jeśli siedzieć to wygodnie i stylowo "  :)))) A co !

piątek, 8 maja 2015

"Kto wie, co zakręt blis­ki kryje, Drzwi ta­jem­ni­cy, dziwną ścieżkę. Ty­lem ją ra­zy w życiu mijał, Aż przyj­dzie chwi­la, gdy nareszcie Ot­worzy mi się dro­ga nowa. Tam, dokąd księżyc nam się chowa, I zap­ro­wadzi mnie najdalej, Tam, skąd nad Ziemią Słońce wstaje.."

6 komentarze

















"Z oceanicznych głębin w odcieniu ombre wynurza się meduza - ulotna, tajemnicza, kosmicznie morska i opierająca się sile grawitacji.." Opis najnowszej kolekcji sprawił, że zapragnęłam przedstawić ją na zdjęciach .. Najpiękniejsza meduza jaką widziałam aż prosiła się o każdy kadr, moje dziewczynki z szaloną radością zakładały wszystkie elementy garderoby :) Genialnie zaprojektowane, pięknie uszyte, przyjemne dla oka i małego ciałka ..
Kids On The Moon  to marka, której chyba nie muszę reklamować, ale dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji nacieszyć oka nową kolekcją przedstawiam z uśmiechem na ustach ..
Kolekcja Oceania to zdecydowanie moje kolory.. Troszkę sprane niebieskości, koral, aż po odcienie morskich alg. Pełna swoboda zestawiania .. Może być romantycznie i pastelowo, ale dodając mocniejsze dodatki uzyskujemy zestaw bardziej zadziorny .. Dwustronne spódnice pozwalają na natychmiastową metamorfozę choć jak się pewnie domyślacie, ja pochylam się w stronę romantyzmu, co absolutnie nie znaczy, że to już koniec naszych wakacyjnych eksperymentów :))

Cudownego weekendu Kochani już w wakacyjnym nastroju :)

wtorek, 5 maja 2015

"Życie trwa właśnie teraz. Nigdy jeszcze się nie zdarzyło, żeby twoje życie toczyło się kiedy indziej niż teraz i nigdy tak się nie zdarzy [...] Teraźniejszość to jedyny punkt, przez który możesz się wydostać poza wąskie ramy umysłu.."

9 komentarze




Babka to ciasto według mnie bardzo dekadenckie .. Sam jej widok sprawia , że czuję się bardzo retro:)
Przepis na nią dostałam od Cioci, w której posiadaniu jest już ok 40 lat - jest więc przepisem wypróbowanym przez pokolenia :) Tym, który zawsze się udaje i nie musi być wykorzystywany jedynie na święta. Robiłam ją już z lukrem i rodzynkami, z cukrem pudrem, w formie do babki i nawet w tej chałkowej, po to by wreszcie zrobić ją tak jak zeberkę - na pół wymieszaną z kakao :))
Powiem tylko, że moi domownicy pokochali ją w każdej postaci !! Jest szybka, piaskowa, może leżeć spokojnie nawet i tydzień (co wiem z opowiadań Cioci bo u nas doczekała najwyżej do dnia następnego :)

A zatem do dzieła :

Potrzebujemy:

4 duże jajka od szczęśliwych kurek
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1 kostka margaryny Kasi lub Palmy (nie próbowałam jeszcze zrobić z masłem zamiast margaryny)
cukier waniliowy (ja dodałam łyżeczkę ekstraktu z wanilii zamiast)
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Jajka ubijamy z cukrem - tak aby masa stała się puszysta. Do niej dodajemy mąki, proszek i roztopioną troszkę wystudzoną margarynę. Całość wlewamy na wysmarowaną masłem i obsypaną bułką tartą blaszkę do babki. Pieczemy ok 45 minut w 170 - 180 stopniach (ja piekłam w 175)
Jeżeli chcemy wersję dwu kolorową do połowy masy dodajemy kakao i wylewamy oba kolory do blaszki, a na koniec jedynie oblizujemy paluszki :) 

Słodkiego dnia Kochani i duuużo słonka dla wszystkich osadzonych w teraźniejszości !!!!